krytyczny

Sło­wa „kry­tycz­ny”, „kry­ty­ka”, „kry­ty­cyzm” po­cho­dzą od grec­kie­go sło­wa „kri­ti­kos”, któ­re ozna­cza zdol­ność wy­da­wa­nia są­dów, do­strze­ga­nia róż­nic i po­dej­mo­wa­nia de­cy­zji. We współ­cze­snej pol­sz­czyź­nie sło­wo „kry­tyk” to „ten, kto ana­li­zu­je i oce­nia dzie­ła sztu­ki, li­te­ra­tu­ry, pra­ce na­uko­we” (ISJP). By­cie kry­tycz­nym w tym sen­sie nie ozna­cza do­szu­ki­wa­nia się wad i wy­ra­ża­nia ne­ga­tyw­nych ocen, choć ele­men­ty te obej­mu­je inne zna­cze­nie tego sło­wa. Zna­cze­nie nas in­te­re­su­ją­ce to „opar­ty na ana­li­zie, ba­da­niu cech przed­mio­tu” (ISJP). Wy­da­wa­nie kry­tycz­nych są­dów nie spro­wa­dza się za­tem do pro­ste­go po­wie­dze­nia „Lu­bię to” lub „Nie po­do­ba mi się to” (choć oczy­wi­ście nie ma ni­cze­go złe­go w wy­ra­ża­niu ta­kich opi­nii), wy­ma­ga ono przy­ję­cia ja­kie­goś kry­te­rium, opar­cia na ja­kiejś pod­sta­wie ? bar­dziej obiek­tyw­nych niż oso­bi­sty gust. W isto­cie, sło­wa „kry­tycz­ny” i „kry­te­rium” mają wspól­ne po­cho­dze­nie – od jed­ne­go źró­dło­sło­wu. Moż­na po­wie­dzieć, że my­śle­nie kry­tycz­ne to my­śle­nie zgod­ne z wy­raź­ny­mi i do­bry­mi kry­te­ria­mi i ich świa­do­me.

 

John Dewey

Re­flek­syj­ne my­śle­nie jest czyn­nym, wy­trwa­łym i uważ­nym roz­wa­ża­niem ja­kie­goś prze­ko­na­nia lub przy­pusz­czal­nej for­my wie­dzy – ze wzglę­du na pod­sta­wy, na któ­rych się opie­ra, oraz dal­szych wnio­sków, do któ­rych do­pro­wa­dza.

 

Edward Glaser

My­śle­nie kry­tycz­ne to:

  1. po­sta­wa wy­ra­ża­ją­ca się w go­to­wo­ści do roz­pa­try­wa­nia w prze­my­śla­ny spo­sób pro­ble­mów i przed­mio­tów, któ­re wcho­dzą w za­kres do­świad­cze­nia,
  2. zna­jo­mość lo­gicz­nych me­tod ro­zu­mo­wa­nia i do­cie­ka­nia,
  3. pew­na wpra­wa w sto­so­wa­niu tych me­tod.

Po­sta­wa kry­tycz­ne­go my­śle­nia wy­ma­ga nie­usta­ją­ce­go wy­sił­ku re­wi­do­wa­nia każ­de­go prze­ko­na­nia czy in­nej przy­pusz­czal­nej for­my wie­dzy w świe­tle do­wo­dów ją wspie­ra­ją­cych i dal­szych kon­klu­zji, do któ­rych ona pro­wa­dzi.

 

Michael Scriven

Kry­tycz­ne my­śle­nie jest wpraw­ną i ak­tyw­ną in­ter­pre­ta­cją i ewa­lu­acją tego, co ob­ser­wu­je­my, ko­mu­ni­ka­tów, in­for­ma­cji i ar­gu­men­tów.

 

Stella Cottrell

Kry­tycz­ne my­śle­nie jest zło­żo­nym pro­ce­sem roz­wa­ża­nia pew­ne­go pro­ble­mu, w któ­ry za­an­ga­żo­wa­ny jest sze­ro­ki wa­chlarz umie­jęt­no­ści i po­staw:

  • roz­po­zna­wa­nie sta­no­wisk, ar­gu­men­tów i wnio­sków pre­zen­to­wa­nych przez in­nych lu­dzi,
  • ewa­lu­acja do­wo­dów na rzecz al­ter­na­tyw­nych punk­tów wi­dze­nia,
  • uczci­wa oce­na prze­ciw­staw­nych ar­gu­men­tów i do­wo­dów,
  • umie­jęt­ność czy­ta­nia po­mię­dzy wier­sza­mi i iden­ty­fi­ka­cji fał­szy­wych lub krzyw­dzą­cych za­ło­żeń,
  • roz­po­zna­wa­nie tech­nik ma­ją­cych spra­wić, że dane sta­no­wi­sko bę­dzie w od­bio­rze bar­dziej prze­ko­nu­ją­ce niż inne (np. pew­nych na­rzę­dzi per­swa­zji),
  • roz­wa­ża­nie spraw w ustruk­tu­ry­zo­wa­ny spo­sób, wni­kli­wie i z wy­ko­rzy­sta­niem lo­gi­ki,
  • wy­cią­ga­nie wnio­sków na te­mat stop­nia uza­sad­nie­nia ar­gu­men­tu na pod­sta­wie sil­nych do­wo­dów i sen­sow­nych za­ło­żeń,
  • pre­zen­ta­cja wła­sne­go punk­tu wi­dze­nia w spo­sób ustruk­tu­ry­zo­wa­ny, ja­sny, prze­my­śla­ny – taki, któ­ry ła­twiej prze­ko­na in­nych.

Manifest krytycznego myślenia

(Źró­dło: https://www.criticalthinking.org/pages/defining-critical-thinking/766)

My­śle­nie kry­tycz­ne… prze­bu­dze­nie umy­słu, aby był go­tów ba­dać sam sie­bie.

My­śle­nie kry­tycz­ne jest po­ję­ciem bo­ga­tym zna­cze­nio­wo, któ­re kształ­to­wa­ło się przez oko­ło 2500 lat, jed­nak­że samo wy­ra­że­nie „my­śle­nie kry­tycz­ne” po­wsta­ło w po­ło­wie XX wie­ku.  Pro­po­nu­je­my tu de­fi­ni­cję po­ję­cia kry­tycz­ne­go my­śle­nia, któ­re swo­im za­kre­sem obej­mu­je wie­le nie­za­leż­nych dys­cy­plin.

 

Kry­tycz­ne my­śle­nie – de­fi­ni­cja Na­tio­nal Co­un­cil for Excel­len­ce in Cri­ti­cal Thin­king, rok 1987

Oświad­cze­nie Mi­cha­ela Scri­ve­na i Ri­char­da Pau­la, przed­sta­wio­ne pod­czas 8th An­nu­al In­ter­na­tio­nal Con­fe­ren­ce on Cri­ti­cal Thin­king and Edu­ca­tion Re­form, lato 1987.

My­śle­nie kry­tycz­ne jest zdy­scy­pli­no­wa­nym pro­ce­sem in­te­lek­tu­al­nym, któ­ry po­le­ga na:

  1. ak­tyw­nej i umie­jęt­nej kon­cep­tu­ali­za­cji,
  2. wy­ko­rzy­sty­wa­niu, ana­li­zo­wa­niu i syn­te­ty­zo­wa­niu oraz oce­nie in­for­ma­cji uzy­ska­nych od ko­goś lub sfor­mu­ło­wa­nych sa­mo­dziel­nie,
  3. ob­ser­wa­cji, zdo­by­wa­niu do­świad­czeń,
  4. re­flek­sji, ro­zu­mo­wa­niu i ko­mu­ni­ka­cji.

Pro­ces ten okre­śla, ja­kie prze­ko­na­nia ży­wi­my oraz ja­kie po­dej­mu­je­my dzia­ła­nia. W ty­po­wej po­sta­ci pro­ces ten opie­ra się na uni­wer­sal­nych war­to­ściach in­te­lek­tu­al­nych, któ­re wy­kra­cza­ją poza przed­miot na­szych my­śli, ta­kie jak: przej­rzy­stość, traf­ność, pre­cy­zyj­ność, spój­ność, istot­ność, uza­sad­nie­nie, głę­bia, roz­mach oraz uczci­wość.

Kry­tycz­ne my­śle­nie za­kła­da spraw­dze­nie na­stę­pu­ją­cych struk­tur lub ele­men­tów my­śli w każ­dym ro­zu­mo­wa­niu: cel, pro­blem, kwe­stię, za­ło­że­nia, po­ję­cia, pod­sta­wy em­pi­rycz­ne, ro­zu­mo­wa­nie pro­wa­dzą­ce do okre­ślo­ne­go wnio­sku, im­pli­ka­cje i kon­se­kwen­cje, za­strze­że­nia pły­ną­ce z in­nych punk­tów wi­dze­nia oraz pe­wien za­kres moż­li­wych na­wią­zań. My­śle­nie kry­tycz­ne – jako do­ty­czą­ce wie­lu róż­nych przed­mio­tów, spraw i ce­lów – sta­no­wi ele­ment róż­no­rod­nych spo­so­bów my­śle­nia, m.in.: my­śle­nia na­uko­we­go, ma­te­ma­tycz­ne­go, hi­sto­rycz­ne­go, an­tro­po­lo­gicz­ne­go, eko­no­micz­ne­go, mo­ral­ne­go i fi­lo­zo­ficz­ne­go.

My­śle­nie kry­tycz­ne moż­na cha­rak­te­ry­zo­wać przez wska­za­nie dwóch czę­ści: 1) zbio­ru in­for­ma­cji oraz prze­ko­nań, któ­re kształ­tu­ją umie­jęt­no­ści; 2) na­wy­ków, opar­tych na za­an­ga­żo­wa­niu in­te­lek­tu­al­nym, okre­śla­ją­cych wy­ko­rzy­sta­nie owych umie­jęt­no­ści do kon­tro­li i kształ­to­wa­nia za­cho­wa­nia. Z tego wzglę­du moż­na je prze­ciw­sta­wić: 1) bier­ne­mu przy­swa­ja­niu i prze­cho­wy­wa­niu in­for­ma­cji, po­nie­waż my­śle­nie kry­tycz­ne wy­ma­ga [używania]szczegółowych me­tod wy­szu­ki­wa­nia in­for­ma­cji i ob­cho­dze­nia się z nimi; 2) po­sia­da­niu umie­jęt­no­ści, któ­re zgod­nie z za­ło­że­niem będą sta­le uży­wa­ne; 3) wy­ko­rzy­sty­wa­niu tych umie­jęt­no­ści jako ele­men­tów ćwi­cze­nia, bez ak­cep­ta­cji jego re­zul­ta­tów.

My­śle­nie róż­ni się ze wzglę­du na mo­ty­wa­cję, któ­ra stoi u jego pod­sta­wy Gdy jest mo­ty­wo­wa­ne ego­istycz­ny­mi po­bud­ka­mi, czę­sto prze­ja­wia się w spraw­nej ma­ni­pu­la­cji ide­ami w służ­bie sze­ro­ko po­ję­te­go in­te­re­su wła­sne­go lub in­te­re­su wła­snej gru­py. Jako ta­kie jest za­zwy­czaj wa­dli­we in­te­lek­tu­al­nie, jed­nak­że może być sku­tecz­ne prag­ma­tycz­nie. Gdy jest mo­ty­wo­wa­ne pra­gnie­niem za­cho­wa­nia jed­no­ści in­te­lek­tu i rze­tel­no­ści umy­sło­wej, sta­je się za­zwy­czaj czyn­no­ścią in­te­lek­tu­al­ną wyż­sze­go rzę­du, choć po­dat­ną na za­rzut „ide­ali­zmu” ze stro­ny tych, któ­rzy przy­zwy­cza­ili się do ego­istycz­ne­go wy­ko­rzy­sty­wa­nia swo­ich umie­jęt­no­ści.

Nikt nie może my­śleć kry­tycz­nie przez cały czas, każ­dy ma chwi­le, w któ­rych ule­ga nie­zdy­scy­pli­no­wa­ne­mu lub ir­ra­cjo­nal­ne­mu my­śle­niu. Jego ja­kość jest więc stop­nio­wal­na i za­le­ży, mię­dzy in­ny­mi, od war­to­ści i głę­bi do­świad­cze­nia w da­nej dzie­dzi­nie my­śle­nia lub w za­kre­sie da­nej gru­py pro­ble­mów. Nikt nie jest w sta­nie my­śleć kry­tycz­nie cał­ko­wi­cie i na wskroś, lecz je­dy­nie do ta­kie­go-a-ta­kie­go stop­nia, z ta­kim-a-ta­kim stop­niem prze­ni­kli­wo­ści i nie­po­rad­no­ści, i jest po­dat­ny w ta­kim-a-ta­kim stop­niu na ten­den­cje do sa­mo­oszu­ki­wa­nia się. Z tego wzglę­du roz­wój umie­jęt­no­ści kry­tycz­ne­go my­śle­nia i dys­po­zy­cji do nie­go jest przed­się­wzię­ciem na całe ży­cie.

 

Ko­lej­ne krót­kie omó­wie­nie po­ję­cia my­śle­nia kry­tycz­ne­go

My­śle­nie kry­tycz­ne jest my­śle­niem, któ­re pod­le­ga sa­mo­kon­tro­li, jest zdy­scy­pli­no­wa­ne i sta­ra się prze­pro­wa­dzać ro­zu­mo­wa­nia na naj­wyż­szym po­zio­mie i w spo­sób moż­li­wie naj­bar­dziej uczci­wy in­te­lek­tu­al­nie.  Lu­dzie, któ­rzy my­ślą kry­tycz­nie, sta­le po­dej­mu­ją sta­ra­nia, by żyć ra­cjo­nal­nie, roz­sąd­nie i w spo­sób em­pa­tycz­ny. Są uwraż­li­wie­ni na za­wod­ną na­tu­rę ludz­kie­go my­śle­nia, któ­ra czę­sto bywa nie­uświa­do­mio­na.  Sta­ra­ją się zmniej­szyć siłę swo­ich na­wy­ków ego­cen­trycz­nych i so­cjo­cen­trycz­nych. Uży­wa­ją na­rzę­dzi in­te­lek­tu­al­nych, któ­re sta­no­wią warsz­tat kry­tycz­ne­go my­śle­nia – po­ję­cia i za­sa­dy, któ­re po­zwo­lą im ana­li­zo­wać, oce­niać i po­pra­wiać spo­sób, w jaki my­ślą. Pil­nie pra­cu­ją, by roz­wi­jać in­te­lek­tu­al­ne cno­ty uczci­wo­ści, po­ko­ry, życz­li­wo­ści, em­pa­tii, po­czu­cia spra­wie­dli­wo­ści i za­ufa­nia do ro­zu­mu. Zda­ją so­bie spra­wę, że jak­kol­wiek będą spraw­ni w my­śle­niu, za­wsze mogą po­pra­wić swo­je umie­jęt­no­ści lo­gicz­ne­go my­śle­nia i cza­sa­mi zda­rzy im się paść ofia­rą błę­dów w ro­zu­mo­wa­niu, ludz­kiej ir­ra­cjo­nal­no­ści, uprze­dzeń, skrzy­wień po­znaw­czych, za­kłó­ceń, bez­kry­tycz­nie ak­cep­to­wa­nych za­sad spo­łecz­nych i roz­ma­itych tabu, dba­nia o wła­sne in­te­re­sy.   Sta­ra­ją się po­pra­wić świat, by przy­czy­nić się do bu­do­wa­nia bar­dziej ra­cjo­nal­ne­go i cy­wi­li­zo­wa­ne­go spo­łe­czeń­stwa. Jed­no­cze­śnie za­uwa­ża­ją zło­żo­ność pro­ble­mów, któ­ry­mi się zaj­mu­ją. Sta­ra­ją się uni­kać uprosz­czeń i dążą do wła­ści­we­go okre­śle­nia praw i po­trzeb in­nych lu­dzi. Do­świad­cza­ją trud­no­ści zwią­za­nych z roz­wo­jem swo­ich umie­jęt­no­ści my­śle­nia i zo­bo­wią­zu­ją się ćwi­cze­nia się przez całe ży­cie na dro­dze do sa­mo­do­sko­na­le­nia. Po­dzie­la­ją prze­ko­na­nie So­kra­te­sa: „Bez­myśl­nym ży­ciem żyć czło­wie­ko­wi nie war­to”, po­nie­waż zda­ją so­bie, że świat, w któ­rym lu­dzie żyją nie­ro­zum­nie, jest bez­kry­tycz­ny, nie­spra­wie­dli­wy i nie­bez­piecz­ny.

Lin­da El­der, Wrze­sień, 2007

 

Dla­cze­go war­to my­śleć kry­tycz­nie?

Na czym po­le­ga pro­blem?

My­śli­my wszy­scy; taka jest na­sza na­tu­ra. Ale na­sze my­śle­nie, to, któ­re po­zo­sta­wia­my same so­bie, jest stron­ni­cze, skrzy­wio­ne, czę­ścio­we, peł­ne uprze­dzeń i prze­są­dów. Po­nad­to ja­kość na­sze­go ży­cia, tego, co two­rzy­my, ro­bi­my, bu­du­je­my za­le­ży bez­po­śred­nio od ja­ko­ści na­sze­go my­śle­nia Tan­det­ne my­śle­nie jest kosz­tow­ne – za­rów­no dla na­sze­go port­fe­la, jak i ja­ko­ści na­sze­go ży­cia. Do­sko­na­łość w my­śle­niu wy­ma­ga sys­te­ma­tycz­nej upra­wy.

 

De­fi­ni­cja

My­śle­nie kry­tycz­ne jest to spo­sób my­śle­nia – na każ­dy te­mat, ja­ka­kol­wiek by­ła­by jego treść lub przed­sta­wio­ny pro­blem – dzię­ki któ­re­mu ten, kto my­śli, po­pra­wia ja­kość swo­je­go my­śle­nia przez umie­jęt­ne uchwy­ty­wa­nie struk­tur z nim zwią­za­nych i na­rzu­ca­nie mu in­te­lek­tu­al­nych stan­dar­dów.

 

Re­zul­tat

Do­brze ukształ­to­wa­na oso­ba my­ślą­ca kry­tycz­nie:

  1. roz­wa­ża ży­cio­we py­ta­nia i pro­ble­my, for­mu­łu­jąc je ja­sno i pre­cy­zyj­nie;
  2. gro­ma­dzi i oce­nia istot­ne in­for­ma­cje, wy­ko­rzy­stu­jąc abs­trak­cyj­ne idee, aby je sku­tecz­nie in­ter­pre­to­wać; do­cho­dzi do do­brze uza­sad­nio­nych wnio­sków i roz­wią­zań, te­stu­jąc je we­dług od­po­wied­nich kry­te­riów i stan­dar­dów;
  3. my­śli w spo­sób otwar­ty w ra­mach al­ter­na­tyw­nych sys­te­mów my­śle­nia, roz­po­zna­jąc i oce­nia­jąc, co jest nie­zbęd­ne, ich za­ło­że­nia, im­pli­ka­cje i prak­tycz­ne skut­ki,
  4. ko­mu­ni­ku­je się sku­tecz­nie z in­ny­mi pod­czas roz­wią­zy­wa­nia zło­żo­nych pro­ble­mów.

My­śle­nie kry­tycz­ne jest – mó­wiąc krót­ko – my­śle­niem na­sta­wio­nym na samo sie­bie, dys­cy­pli­nu­ją­cym i mo­ni­to­ru­ją­cym samo sie­bie, a tak­że sa­mo­ko­ry­gu­ją­cym się. Za­kła­da ono zgo­dę na ry­go­ry­stycz­ne stan­dar­dy do­sko­na­ło­ści i tro­skę o ich sto­so­wa­nie. My­śle­nie kry­tycz­ne po­cią­ga ze sobą efek­tyw­ną ko­mu­ni­ka­cję i umie­jęt­no­ści roz­wią­zy­wa­nia pro­ble­mu oraz zo­bo­wią­za­nie do prze­zwy­cię­ża­nia na­sze­go wro­dzo­ne­go ego­cen­try­zmu i so­cjo­cen­try­zmu.

(Za­czerp­nię­te z The Mi­nia­tu­re Gu­ide to Cri­ti­cal Thin­king Con­cepts and To­ols, Fo­un­da­tion for Cri­ti­cal Thin­king Press, 2008, Ri­char­da Pau­la i Lin­dy El­der).

Osoba myśląca krytycznie

Oso­ba my­ślą­ca kry­tycz­nie to taka, któ­ra sta­le dąży do ży­cia w spo­sób ra­cjo­nal­ny, re­flek­syj­ny i po­zba­wio­ny uprze­dzeń. Oso­by my­ślą­ce kry­tycz­nie są doj­mu­ją­co świa­do­me jak wa­dli­we może być ludz­kie my­śle­nie, je­śli nie jest pod­da­ne kon­tro­li. Sta­ra­ją się one ogra­ni­czyć siłę swo­ich ego­cen­trycz­nych i so­cjo­cen­trycz­nych skłon­no­ści my­ślo­wych. Oso­by te wy­ko­rzy­stu­ją na­rzę­dzia in­te­lek­tu­al­ne, któ­rych do­star­cza teo­ria kry­tycz­ne­go my­śle­nia, w celu ana­li­zy, oce­ny i po­pra­wy my­śle­nia. Pil­nie pra­cu­ją nad roz­wo­jem in­te­lek­tu­al­nych cnót, ta­kich jak spój­ność, skrom­ność, życz­li­wość, em­pa­tia, spra­wie­dli­wość i pew­ność ro­zu­mo­wa­nia. Zda­ją so­bie spra­wę z tego, że nie waż­ne, jak do­brze i umie­jęt­nie są w sta­nie ro­zu­mo­wać, za­wsze mogą swo­je zdol­no­ści po­lep­szyć. Do­strze­ga­ją to, że nie­kie­dy pa­da­ją ofia­rą błę­dów w ro­zu­mo­wa­niu, ludz­kiej ir­ra­cjo­nal­no­ści, uprze­dzeń, skrzy­wień po­znaw­czych, bez­kry­tycz­nie za­ak­cep­to­wa­nych re­guł spo­łecz­nych, sa­mo­lub­nych in­te­re­sów. Sta­ra­ją się przy­czy­nić do roz­wo­ju bar­dziej ra­cjo­nal­ne­go i cy­wi­li­zo­wa­ne­go spo­łe­czeń­stwa, w ja­ki­kol­wiek spo­sób po­tra­fią. Sta­ra­ją się zwa­żać na pra­wa i po­trze­by in­nych lu­dzi. Za­kres, w ja­kim każ­dy czło­wiek może być okre­ślo­ny jako oso­ba my­ślą­ca kry­tycz­nie, za­le­ży od umie­jęt­no­ści kry­tycz­ne­go my­śle­nia prze­ja­wia­nych w da­nej chwi­li. Nie ma osób my­ślą­cych kry­tycz­nie, któ­re by my­śla­ły do­sko­na­le za­wsze. I ni­gdy ich nie bę­dzie.

(Na pod­sta­wie: L. El­der, R. Paul, A Glos­sary of Cri­ti­cal Thin­king Terms and Con­cepts).

Elementy krytycznego myślenia

Contact Us

We're not around right now. But you can send us an email and we'll get back to you, asap.

Not readable? Change text. captcha txt